Upamiętnienie 76. rocznicy bitwy na Kałużówce
Poniedziałek, 24 Sierpień 2020
W 76. rocznicę akcji „Burza” i bitwy stoczonej przez żołnierzy II Zgrupowania 5. Pułku Strzelców Konnych AK z Niemcami w lasach Braciejowej i Gumnisk, władze samorządowe, strzelcy, harcerze oraz rodziny Akowskie oddały hołd bohaterom walk o niepodległość Polski.
Ze względu na trwającą pandemię, tegoroczny program obchodów miał ograniczony przebieg. Ponadto msza święta, która miała zostać odprawiona na Kałużówce, ze względu na opady deszczu, została przeniesiona do kościoła parafialnego pw. Wniebowzięcia NMP w Gumniskach. Mszy przewodniczył ks. Antoni Pyznar, nowy proboszcz parafii Gumniska.
Po Eucharystii delegacje i uczestnicy uroczystości udali się na polanę Kałużówka, gdzie po krótkiej modlitwie, władze samorządowe złożyły wiązanki kwiatów przed pomnikiem. Władze Dębicy reprezentował burmistrz Mariusz Szewczyk wraz z zastępcami: Jerzym Sieradzkim i Maciejem Małozięciem.
Z kolei dzień wcześniej, w sobotę 22 sierpnia, odprawiona została msza św. w kościele w Dobrkowie w intencji żołnierzy III Zgrupowania AK, po której wiceburmistrz Maciej Małozięć oraz przedstawiciele rodzin Akowskich złożyli kwiaty pod pomnikiem Armii Krajowej w Gołęczynie.
23 sierpnia 1944 r. wojska Armii Czerwonej wkroczyły do Dębicy i zatrzymały się na linii Braciejowa – Gumniska – Latoszyn. W tym czasie Niemcy zaciągnęli linię frontu odcinając obóz partyzancki znajdujący się na polanie Kałużówka. Podczas próby wydostania się na stronę sowiecką, żołnierze AK, dowodzeni przez mjr. Adama Lazarowicza „Klamrę”, zostali ostrzelani przez artylerię sowiecką. W związku z tym dowództwo podjęło decyzję o pozostaniu w lesie i przeczekaniu na przejście frontu.
Następnego dnia Niemcy przystąpili do głównego uderzenia oddziałami piechoty na polanę Kałużówka, gdzie skoncentrowali się partyzanci. Żołnierze II Zgrupowania 5. psk AK cofali się stopniowo w głąb lasu, by kilkakrotnie przejść do kontrnatarcia. Kiedy śmiertelnie ranny został dowódca niemiecki w randze majora, żołnierze Wehrmachtu rozpoczęli ewakuację z rejonu Kałużówki. Swoje obozowisko opuścili także żołnierze Armii Krajowej. Walki na Kałużówce całkowicie ustały w godzinach wieczornych. W wyniku dwudniowych walk poległo 11 żołnierzy AK, a wielu zostało rannych. Po bitwie żołnierze AK przez wiele tygodni ukrywali się w lasach w rejonie: Gumnisk, Gołęczyny i Jaworza. W tym czasie zgrupowanie poniosło największe straty: wielu żołnierzy poległy, trafiło do niewoli lub zmarło w wyniku poniesionych ran . Ogółem w czasie „Burzy” poległo 61 żołnierzy tzw. II Rejonu Walki. Ich nazwiska widnieją na pomniku na Kałużówce postawionym z inicjatywy weteranów AK w 1984 roku.