"Twarze” Piotra Alberta Koczaja
Poniedziałek, 14 Grudzień 2015
Był najzdolniejszym uczniem Franciszka Szczerbińskiego. Najzdolniejszym pozostał, zabrakło jednak Franciszka Szczerbińskiego, który odszedł od nas juz przeszło rok temu. Piotr Koczaj, brat Albert prezentuje swoje „Twarze” w Galerii Sztuki Miejskiego Ośrodka Kultury w Dębicy przy ulicy Akademickiej 8 przez najbliższe 4 tygodnie.
Piotr Koczaj jest dębiczaninem, bardzo młodym człowiekiem urodzonym w 1989 roku. Rysunku i malarstwa uczył się u Franciszka Szczerbińskiego, który bardzo szybko poznał się na jego talencie i nazywał go swoim najzdolniejszym uczniem. Jednak nie malarstwo stało się powołaniem Piotra Koczaja. Poświęcił się służbie Bogu, został zakonnikiem w Zgromadzeniu Braci Albertynów. Pracuje z ludźmi bezdomnymi w Bulowicach koło Kęt. Nie zarzucił jednak plastyki. Maluje swoich podopiecznych w czasie pomiędzy – jak sam mówi – „krzątaniną wyrabiania dowodów osobistych, orzeczeń o stopniu niepełnosprawności czy innych dokumentów potrzebnych do życia”.
W Galerii Sztuki w Dębicy można obejrzeć blisko setkę takich obrazów-twarzy. Za każdą z tych twarzy kryje się historia życia. Aby ją poznać należałoby zatrzymać się przy każdym obrazie i wysłuchać opowieści: zawikłanej, poplątanej, trudnej drodze życia.
Wśród wystawianych obrazów Piotra Koczaja są także trzy inne: portrety rodziców i mistrza Franciszka Szczerbińskiego. Nie przedstawiają ludzi bezdomnych, ale są w tym samym formacie, tak samo malowane. Trudno je odróżnić od innych. Piotr Albert Koczaj maluje bowiem nie tyle bezdomnych, ale ludzi. W tym siła jego malarstwa. Nie zależy mu na nowinkarstwie, zainteresowaniu odbiorcy anegdotą. W jego „Twarzach” i w twarzach portretowanych ludzi jest ŻYCIE. I na tym Piotrowi Albertowi Koczajowi najbardziej zależy.
Galeria Sztuki Miejskiego Ośrodka Kultury przy ulicy Akademickiej 8 jest czynna od poniedziałku do piątku w godzinach od 9.00 do 17.00, w soboty od 10.00 do 14.00 i w niedziele od 13.00 do 17.00. Wstęp wolny.