Dzień Sybiraka w Dębicy
Poniedziałek, 23 Wrzesień 2013
17 września obchodzimy Dzień Sybiraka, który jest rocznicą sowieckiej agresji na Polskę w 1939 r. Pamiętają strach, terror i głód. Zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów i w bydlęcych wagonach wywieziono ich w głąb Związku Radzieckiego.
3 rano, 17 września 1939 roku, milion radzieckich żołnierzy wkroczyło do Polski. Rosja złamała postanowienia aktu o nieagresji z 1932 roku i najechała na tyły polskiej armii walczącej z hitlerowcami. Dla kombatantów wspomnienia tamtych wydarzeń, mimo upływu lat, nadal są bolesne.
W Katyniu zamordowano blisko 22 tysiące jeńców, polskich oficerów zatrzymanych przez Armię Czerwoną. Dla ludności cywilnej nastał czas terroru i aresztowań. Na początku 1940 roku rozpoczęły się masowe wywózki całych rodzin do syberyjskich łagrów, w północne rejony ZSRR. Szacuje się, że do czerwca 1941 roku deportowano blisko 2 miliony Polaków. Dwie trzecie nigdy nie wróciły do ojczyzny, a mogiły części z nich do dziś nie zostały odnalezione. Dla Sybiraków, którzy dziś obchodzą swoje święto, najważniejsza jest pamięć
o tamtym wydarzeniach i ofiarach.
Główne uroczystości tego dnia w Dębicy odbyły się już 22 września od mszy św. w Kościele św. Jadwigi. Celebrowana msza św. była w intencji zmarłych i pomordowanych Sybiraków, pod przewodnictwem księdza prałata Ryszarda Piaseckiego. Obecni byli Sybiracy z rodzinami, przedstawiciele władz miejskich i samorządowych. Następnie przedstawiciele Związku Sybiraków, kombatanci oraz harcerze udali się na cmentarz wojenny. Zastępca Burmistrza Miasta Mariusz Trojan złożył kwiaty przed symbolicznym grobem pomordowanych.