Spotkanie w sprawie Centrum Integracji Społecznej
Środa, 25 Styczeń 2012
W siedzibie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dębicy odbyło się spotkanie w sprawie powołania na terenie miasta Dębicy Centrum Integracji Społecznej. Sprawą zainteresowane są także władze Pilzna oraz gminy Żyraków.
W spotkaniu uczestniczyła Barbara Sadowska, psycholog, wiceprezes zarządu Fundacji Pomocy Wzajemnej „Barka”, współtwórca systemu na rzecz integracji osób z grup zagrożonych wykluczeniem społecznym oraz Michał Nieroda, kierownik Centrum Integracji Społecznej w gminie Dobiegniew (woj. lubuskie), który przedstawił zebranym doświadczenia z funkcjonowania takiej placówki na terenie jego gminy. Prócz nich w spotkaniu wzięli udział: Mariusz Trojan, zastępca burmistrza Dębicy, Ewa Gołębiowska, burmistrz Pilzna, Krystyna Rostowska-Machnik, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Dębicy, Marek Grabowski, prezes ADM w Dębicy, Tomasz Wróbel, prezes MPEC, Jacek Gil, prezes Wodociągów Dębickich, radni Rady Miejskiej Dębicy z komisji rodziny i polityki społecznej, przedstawiciele Gminnych Ośrodków Pomocy Społecznej z Żyrakowa i Pilzna oraz Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dębicy. Gospodarzami tego spotkania były: Małgorzata Kędzior, dyrektor MOPS w Dębicy i zastępca dyrektora Marzena Socha.
Co to jest Centrum Integracji Społecznej? – Chcemy aktywizować długotrwale bezrobotnych, podopiecznych ośrodków pomocy społecznej poprzez zatrudnienie w warunkach CIS przez okres do18 miesięcy aby po tym czasie mogli wrócić w przyszłości na rynek pracy – opowiadał zebranym w MOPS w Dębicy kierownik CIS w Dobiegniewie Michał Nieroda. - Zasada jest prosta. Bezrobotnych do CIS-u kieruje Ośrodek Pomocy Społecznej. Takie osoby od poniedziałku do piątku mają dwie godziny zajęć tzw. reintegracyjnych, czyli biorą udział w spotkaniach m.in. z psychologiem i doradcą zawodowym. To część teoretyczna, która ma pomóc tym ludziom przygotować się do pracy. Pozostałe sześć godzin to już praca pod okiem instruktora zawodu. Każdy uczestnik może brać udział w zajęciach od jednego roku do półtora, później na ich miejsce przychodzą kolejne osoby. Ta idea zaczyna kiełkować i są już jej pierwsze efekty. Działa grupa porządkowo–ogrodnicza, która pomaga w utrzymaniu zieleni miejskiej a od lipca powołany został warsztat remontowo–budowlany.
Radni Dobiegniewa uznali, że warto spróbować i podjęli decyzję, aby w mieście powstał CIS. Mieści się ono w nieużytkowanej przychodni, gdzie do niedawna była siedziba pogotowia. Gmina wyłożyła pieniądze na jego organizację. Praktycznie wszystko zostało wyremontowane przez uczestników zajęć w CIS. Zakupiono najbardziej niezbędne rzeczy i narzędzia, które potrzebne są do pracy.
Kolejną zasadą regulującą działalność CIS jest, to iż jednostka musi sama na siebie zarabiać. Każdy z uczestników otrzymuje wynagrodzenie w ramach świadczenia reintegracyjnego finansowanego przez urząd pracy. Natomiast poszczególne warsztaty wykonują swoją pracę odpłatnie . Gmina Dobiegniew np. płaci za to, że uczestnicy CIS-u pomagają utrzymać zieleń miejską, tak samo OPS zapłaci za przygotowywanie posiłków. Ceny usług są konkurencyjne.
W Polsce funkcjonuje już wiele centrów integracji społecznej. Są one organizowane zarówno w dużych miastach, jak Poznań, Kraków, Lublin, Gdańsk, Zielona Góra oraz w niewielkich gminach np. Dobiegniewie, Piątkowie, Bytowie.